Microsoft Surface Laptop Studio - ekran to wszystko

Jedno z flagowych urządzeń startowych Microsoftu z systemem Windows 11, Surface Laptop Studio, to duża poprawa w stosunku do Surface Book 3, którego zastępuje. Microsoft zdecydowało się na bardziej elegancki i rozsądny, a nie przełomowy z 14-calowym Surface Laptop Studio, zastępując datowany zadokowany-tablet jego Surface Book 3 i jego 2015-era design. Wciąż skierowany do twórców i graczy, Laptop Studio wyróżnia się trójpozycyjnym wyświetlaczem 120Hz:

Oprócz standardowej pozycji umożliwiającej pisanie na klawiaturze, można go wysunąć i ustawić pod kątem nad klawiaturą w celu wykonywania takich czynności, jak gry z użyciem kontrolera i strumieniowe przesyłanie wideo lub położyć na klawiaturze pod bardzo, bardzo niewielkim kątem w celu wykonywania zadań na tablecie, takich jak rysowanie lub pisanie odręczne. W ten sposób można ładnie wyeksponować dopiero co wydany system operacyjny Windows 11.

Odchylany ekran

Laptop Studio ma wiele wspólnego ze swoim starym, starym, starszym bratem, Surface Studio, od ekranu zoptymalizowanego pod kątem tabletów piórkowych po jego nieco słabsze wnętrze. Ogólnie rzecz biorąc, podoba mi się ułożenie ekranu bardziej niż w typowych urządzeniach typu „dwa w jednym”; czuję się o wiele mniej niezręcznie ściągając go w dół – nawet jeśli wymaga to użycia dwóch rąk – niż obracając ekran dookoła, by ustawić go w trybie tabletu, czego nigdy nie potrafię zrobić z gracją.

Jednak pomimo sprytnie zaprojektowanego zawiasu, naprawdę brakuje mi możliwości ustawienia go pod *każdym* kątem, tak jak w przypadku przegubowych wyświetlaczy innych konkurentów, takich jak modele Acer Concept D Ezel: w szczególności, możliwości zawieszenia go nad klawiaturą, tak aby nadal można było uzyskać dostęp do klawiatury, lub możliwości zmiany kąta nachylenia, czytamy narzekania na witrynie https://techpolska.pl/. Te konstrukcje są też łatwiejsze do obsługi jedną ręką. Plus, aby zminimalizować przypadkowe operacje dotykowe, ramki ekranu są naprawdę szerokie, dając mu wygląd daty.

Nawet możliwość pozostawienia go w pozycji poziomej nad klawiaturą dla szybkiego pisania byłaby pomocna. Tak dobre, jak rozpoznawanie pisma ręcznego w Windows, zarówno to, jak i klawiatura ekranowa nie są dla mnie wystarczające, gdy, powiedzmy, szybko wyszukuję pliki w Eksploratorze.

Lepszy ekran

Poza tym, że jest to nowy rozmiar 14 cali dla Microsoftu, jest to również nowy ekran, dołączający do parady wyboru z obsługą częstotliwości odświeżania 120 Hz, przyjaznej dla graczy. To jest właśnie „Flow” w oznaczeniu Microsoft PixelSense Flow dla swoich wyświetlaczy. I jest to zdecydowanie mile widziane, zwłaszcza jeśli przyzwyczaiłeś się do czegoś lepszego niż 60Hz lub jeśli planujesz grać w gry na tym ekranie.

Jak zapewnia https://techpolska.pl/, częstotliwość odświeżania nie jest jednak jedynym wyznacznikiem przyjazności dla graczy – zaobserwowałem więcej rozmycia ruchu niż w przypadku laptopów do gier. A jeśli strumieniujesz gry z chmury, rozmycie ruchu będzie najmniejszym z artefaktów. By szybciej napędzać ekran, Microsoft musiał zmniejszyć liczbę pikseli, które na nim umieszcza. Tak więc ekran spada z około 260 ppi na Surface Book 3 do około 200 ppi. Czy zauważysz różnicę? Prawdopodobnie nie. Ja naprawdę nie mogłem powiedzieć.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here